Na co zwrócić uwagę przy wyborze wózka?

Wybór wózka to wcale nie jest łatwa sprawa. Oczywiście każdy ma własny gust i każdemu może podobać się co innego. Są jednak pewne rzeczy na które powinniśmy zwrócić szczególną uwagę. Chcecie wiedzieć na co zwracam uwagę będąc fizjoterapeutką? Zapraszam do wpisu :).

Gondola

Jeśli chodzi o gondolę to sprawa wydaje się być prosta. Według mnie gondola powinna być spora, nigdy nie wiemy jak długo dziecko będzie korzystać z gondoli, to sprawa indywidualna. Nie wiemy też jak duże będzie dziecko więc warto zapewnić mu odpowiednio dużo miejsca. Materacyk w wózku nie może być za miękki! Tak jak w przypadku materaca do łóżeczka, materacyk w gondoli nie może pozostawiać odkształceń. Dodatkowo wspomnę że dziecku nie są potrzebne żadne poduszeczki jeśli nie ma wskazań medycznych! Zamiast inwestować w poduszeczki, które mają amortyzować główkę wybierzmy wózek, którego stelaż ma wbudowane odpowiednie amortyzatory. Jeśli chodzi o koła to najlepiej sprawdzą się duże i pompowane, ponieważ lepiej amortyzują nierówną powierzchnię.

Spacerówka

Do spacerówki najlepiej przenieść dziecko w momencie gdy potrafi już samodzielnie siedzieć bez podparcia. Są jednak momenty że dziecko jeszcze nie siedzi a do gondola nie jest już dla niego bezpieczna. Wtedy korzystamy ze spacerówki z możliwością regulacji oparcia. Najlepiej by była możliwość rozłożenia jej do całkowitej pozycji leżącej. Warto sprawdzić czy wózek jest stabilny z różnym kątem nachylenia oparcia. Pamiętajmy żeby nie zawieszać za dużych ciężarów na ramę/rączkę wózka, co może wpłynąć na jego stabilność! Oczywiście zwracamy uwagę na pasy bezpieczeństwa, najlepiej 5 punktowe. Dodatkowym atutem jest możliwość pogłębienia budki, np. w momencie silnego wiatru, lub załamania pogody, oraz możliwość zmiany ustawienia siedziska: przodem lub tyłem do kierunku jazdy. Dziecko powinno mieć podparte nóżki, zatem ważna jest możliwość regulacji podnóżka. Tu również sprawdzą się duże, pompowane koła.
Dodatkowe zalety to oczywiście możliwość regulacji wysokości rączki dla rodzica.


Teraz trochę z własnych doświadczeń

Początkowo korzystaliśmy z wózka 2w1, czyli gondola i spacerówka była na tym samym stelażu. Wybraliśmy wózek Roan Bass Soft i jeśli chodzi o amortyzację to wózek sprawdził się  super! Gondola zapewniała sporo miejsca, pompowane koła radziły sobie na każdym terenie a wózek prowadził się z łatwością. Na spacerówkę przeszliśmy stosunkowo późno, ponieważ synek jeszcze samodzielnie nie siedział. Możliwość regulacji oparcia była zatem konieczna :). Teraz gdy synek ma 2 latka i dużo sam chodzi zdecydowaliśmy się na nieco lżejszą spacerówkę, taką która zajmie mało miejsca w bagażniku. W tym przypadku zdecydowanie trudniej było znaleźć kandydata który spełni wszystkie wymogi. Ponieważ ta spacerówka miała nam służyć głównie na urlopie i w sytuacjach awaryjnych, zdecydowaliśmy się na tańszy model i wybraliśmy wózek Lionelo Julie. Wózek jest zwrotny, lekki, zajmuje mało miejsca a parcie można rozłożyć do pozycji leżącej.  Minusem jest  nieco za krótkie oparcie i słaba amortyzacja, ale w tego typu spacerówkach to raczej norma. Jak to się mówi nie można mieć wszystkiego, ale na nasze potrzeby myślę że się sprawdzi ;).

Mam nadzieję że trochę Wam pomogłam. Post nie jest sponsorowany! Po prostu dzielę się własnym doświadczeniem 😉 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *